środa, 2 kwietnia 2014

Drugie DENKO

Poprzednie denko robiłam 5 stycznia, minęło dość dużo czasu a ja mam bardzo mało denko, choć spodziewałam się naprawdę czegoś pokaźnego, co prawda wiele kosmetyków które teraz używam zaraz się skończą. Zapraszam Was zatem do mojego małego denka ;)


Na zielono : kosmetyk, który bardzo lubię i kupię ponownie
Na żółto : kosmetyk, który jest po prostu dobry.
Na czerwono : bubel

1. Szampon Timotei do włosów normalnych Moc i Blask z wyciągiem z alpejskich ziół. Jak zapewnił mnie producent wzmocnił moje włosy.
2. Odżywka Timotei do włosów normalnych Moc i Blask z wyciągiem z alpejskich ziół. Po stosowaniu tego szamponu jak i odżywki postanowiłam stosować szampon+odżywkę tylko seriami. Uważam, że tylko wtedy dają jakieś rezultaty.
3. Rosa do włosów o jej cudownych działaniach rozpisywałam się >TU<
4. Maska do włosów z Ziaji, intensywna odbudowa. Zapraszam do poczytania >TU<
5. Mini odżywka intensywnie pielęgnująca z Isany. Kupiłam ją ze względu na moje wyjazdy na uczelnię, by nie wozić dużej odżywki. Sprawdziła się w 100% czekam na promocję w Rossmanie bo póki co kosztuje 3,99 i uważam, że to za dużo. 


6. Odżywczy żel pod prysznic Silk Glow z Dove. Faktycznie był bardzo odżywczy i skóra po nim była miła w dotyku. Jednak jego zapach sprawił, że mam ochotę zaznaczyć, na czerwono bubla. naprawdę nie podpadł mi do gustu. Nie kupię go ponownie, lecz był bardzo dobrym kosmetykiem. Producent w 100% spełnił swoje obietnice.
7. Peeling z Joanny o zapachu porzeczki. Miałam peelingi o różnych zapachach, przyznam, że porzeczka to jeden z moich ulubieńców ;) teraz stosuję gruszkę ;) Bardzo lubię ten peeling, idealnie wygładza i odświeża ciało. Niedługo pojawi się pełna recenzja tego produktu ;)
8. Żel - peeling do bycia twarzy z Biedronki. Odsyłam do poczytania o nim >TU<, choć pewnie każdy go już dobrze zna ;)
9. Ziołowy płyn do higieny intymnej z Ziaji. Dobry kosmetyk, który spełnia swoje zdanie. Przyznam, że jego zapach nie był jakiś mega przyjemy. Teraz stosuję również z Ziaji ale oliwkowy, który ma konsystencję oliwki i jest o wiele przyjemniejszy. Wśród płynów do higieny intymnej można wybierać a wybierać. Ten był dobry lecz nie kupię go ponownie.

10. Synergen, dezodorant o zapachu Red Berry, to jeden z moich ulubieńców. Pachnie pięknie, jest nie drogi, nie zawiera alkoholu i w 100% spełnia swoje zadanie. 
11. Lady Speed Stick 24/7. Bardzo ładnie pachnie, nie zostawia białych śladów i jest po prostu dobry ;)


12. Mini produkt Jonson`s baby mleczko pielęgnacyjne. Szybko się wchłaniał i dobrze nawilżał. Zużyłam go podczas wyjazdów by nie wozić mojego ulubionego i ukochanego masła do ciała (zapraszam do poczytania o moim ulubieńcu >tu<)
13. Mini balsam z witaminą E z Isany. Tak samo jak mleczko z Jonsona użyłam go podczas wyjazdów. Był bardzo dobry i chętnie kupię duży produkt, świetnie nawilżał i bosko pachniał.
14. Krem intensywnie zmiękczający stopy z Avonu. Miał bardzo miętowy zapach i był bardzo treściwy. Świetnie nawilżał moje stopy i kupię go z pewnością jeśli nie znajdę czegoś innego. Jakieś propozycje ?


15. Zmywacz do paznokci z Tesco, kupiłam go za mniej niż 1zł, gdy byłam w Opolu i chciałam pozbyć się brzydkiego lakieru. niestety zmywacz ma w swym składzie aceton. A obiecywałam sobie, że więcej takiego nie kupię. Ten jednak pachniał pomarańczą i miło mi się go stosowało. ;) 
16. Uniwersalny płyn do demakijażu z Ziaji. To mój ulubieniec, o którym w najbliższych dniach się rozpiszę ;) Nie drażni, nie pachnie, dobrze działa i jest taniutki. 
17. Humativ Skrzyp i pokrzywa. >TU< można poczytać o moim ulubionym wspomagaczu ;)


Chciałam tylko zaznaczyć, że próbki kremów wykorzystywałam głównie w Opolu by nie wozić. I dlatego nie jestem w stanie powiedzieć o nich za dużo. (Przez co nie zaznaczam ich na żaden kolor)

18. Mała maska do regenerująca z Biovax`u. Była rewelacyjna, moje włosy ją pokochały chętnie kupię pełnowartościowy produkt.
19. AA THERAPY Krem aktywnie nawilżający (niebieski), Krem matujący na dzień (zielony). Dobrze nawilżały i tylko tyle zdążyłam zauważyć.
20.  Krem łagodzący przeciw zaczerwienieniom. Mixa CC. Zaczerwienień nie mam i nie miałam. Dobrze nawilżał.
21. Plastry na nos, które udało mi się zakupić w promocji. Już niedługo ich recenzja ;) 


22. Miss sporty - korektor. Bardzo go lubiłam, był idealny dla mnie. Teraz zaczynam swoją przygodę z korektorem z Avonu, zobaczymy czy będzie lepszy. Do tego bardzo chętnie wrócę.
23. Próbki podkładów z Vichy i Rimmel. Jestem zachwycona tymi podkładami. Czekam na promocję by, któryś z nich zakupić. 


24. Maseczka oczyszczająca Ziaja. Szara glinka - świetnie oczyszcza
25. Maseczka Perfekta. Zielona glina - jeden z moich ulubieńców jeśli chodzi o oczyszczanie
26. Peel-off Rival de Loop - pokochałam ją za to, że robi się z niej żelek, który podobnie do plastrów usuwa wszystkie niedoskonałości ;)


Ufff to już koniec ;) Denko nie wyszło takie małe jak myślałam ;) Mam nadzieję, że ktoś dotrwał do końca ;)
Ponowię swoje pytanie : co polecacie do stóp ? ;) 

15 komentarzy:

  1. ten Twoj ulubiony wspomagacz u mnie średnio się sprawdził:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielka szkoda. U mnie sprawdził się rewelacyjnie, ale wiadomo każdy jest inny.

      Usuń
  2. gratuluję denka, często do higieny intymnej kupuję ziaję. chociaż lubię też odmianę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam tylko płyn do demakijażu z Ziaji, ale nie polubiłam się z nim ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach to denko całkiem pokaźne wiele produktów mam w domu

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne, spore denko :) Dobrze, że czerwonego koloru brak :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam kilka rzeczy z twojego denka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam ten peeling porzeczkowy. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja lubię żele pod prysznic od Dove, są najcześciej takie milutkie kremowe i ładnie pachną :) Szkoda, że ten się nie spisał w 100%. Peelingi od Joanny uwielbiam! i ten krem do stóp z Avonu także.
    Ja do stóp Ci nie polece nic, bo nie znam żadnego super kosmetyku ... może jedynie scrub od The Body Shop, ale jest według mnie za drogi.

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję sporego denka i zużyć.
    Ja miałam ten żel Dove i byłam z niego zadowolona, teraz postawiłam na pistację z magnolią, zobaczymy jak się sprawdzi.
    Ziaja do oczy nie pozwala zmyć mi makijażu masakrycznym podrażnieniem, zaczerwienieniem i pieczeniem oczu. U mnie sprawdza się tylko Bielenda i Tołpa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na prawdę jestem w szoku. Mogę Ziają trzeć oczy i nic mnie nie podrażnia. Jestem ciekawa zapachu pistacji i magnolii ;)

      Usuń
  10. wow, wielkie denko! Uwielbiam ten płyn z Ziai :) Muszę go zakupić ponownie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Heey hun great post,I love it,feel free to visit my blog and my new post :)

    OdpowiedzUsuń